16
I Sesja VI Soboru Laterańskiego / Odp: Dysputa III: Kształt i uprawnienia parlamentu Państwa Kościelnego Rotria
« dnia: Niedziela, 12 Paź 2014, 14:10:00 »
Głosuję za Kurią.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
A czy ja powiedziałem, że wolno znaczy źle? Prawo lepiej jest tworzyć wolniej, by nie popełniać błędów legislacyjnych.
A Kuria i tak pracuje dość wolno
Wasza Wysokość jak faworyzuje? Trzech duchownych i trzech świeckich. To aequalitas a nie faworyzowanie.
1. Rada złożona z książąt lennych lub ich przedstawicieli, jeśli by książę sam nie chciał albo nie mógł. Każde księstwo miałoby jeden głos z wyjątkiem Wielkiego Księstwa Toskanii - 3 głosy i Sancta Sedes - 3 głosy.
2. Dwuizbowy parlament z izbą książąt (reprezentanci jak wyżej) oraz izbą gmin złożona z mieszkańców po jednym z każdego regionu.
Dlaczego uważacie Bracia że parlament się nie sprawdzi?
Nie bywam w Rotrii zbyt często. W chwili, kiedy pisałem mój list, nic nie wskazywało na jakiekolwiek wewnętrzne problemy Państwa Kościelnego. Jedyne, co do mnie dotarło przed napisaniem listu, to że część duchownych domaga się reform - TO jest BEZPARDONOWY atak na państwo?
Brat Karl insynuuje, że wykorzystuję wraz z Bratem nieobecność mego Czcigodnego Ojca, by zabawiać się za jego plecami. Bardzo dyplomatycznie okrasił to stwierdzenie staropolskim przysłowiem o kocie i myszach. Gratuluję taktu. A teraz ja wykażę równie wysoki jego poziom i pozwolę sobie na odrobinę protekcjonalnego traktowania: proszę iść do taty i z nim porozmawiać, zweryfikować swoje szalone teorie. Bo z Jego Świątobliwością rozmawiałem na zupełnie prywatnej stopie zaraz po moim liście. Okazało się, że nie miał pojęcia o całej koronacji. Sam "winny" zamieszania przeprosił mnie, a ja jego przeprosiny przyjąłem - nie zwykłem chować urazy zbyt długo. Proszę spytać swego ojca, czy wystąpiłem z jakimiś roszczeniami, które mogłyby być atakiem na Państwo Kościelne.